Dom Piotra
Opis
Jeden blok domów, nazwany przez franciszkańskich wykopaliskowców sacra insula lub "święta insula" ("insula" odnosi się do bloku domów wokół dziedzińca), okazał się mieć skomplikowaną historię. Znajdował się między synagogą a brzegiem jeziora, w pobliżu frontu labiryntu domów z różnych okresów. Zidentyfikowano trzy główne warstwy: grupa prywatnych domów zbudowanych około I wieku p.n.e., które były używane do wczesnego IV wieku; wielka transformacja jednego z domów w IV wieku; ośmiokątna świątynia zbudowana w połowie V wieku. Wykopaliska wykazały, że jeden dom w wiosce był czczony jako dom Piotra rybaka już w połowie I wieku, a nad nim zbudowano dwie świątynie. I wiek Jeden dom, nieco większy niż większość, składał się z kilku małych pomieszczeń skupionych wokół dwóch otwartych dziedzińców, jednego na północy i drugiego na południu. Jedno duże pomieszczenie, szczególnie na wschodniej stronie i łączące oba dziedzińce, było szczególnie duże (boki o długości około 7,5 metra) i w przybliżeniu kwadratowe. Otwarta przestrzeń po wschodniej stronie zawierała piec z cegieł. Próg, który umożliwiał przejście między dwoma dziedzińcami, jest dobrze zachowany do dziś. Od drugiej połowy I wieku n.e. ten dom wykazywał wyraźnie inne cechy niż pozostałe wykopane domy. Szorstkie ściany głównego pomieszczenia zostały starannie przekształcone i otynkowane. Co więcej, prawie nie znaleziono ceramiki domowej, ale lampy i duże słoje do przechowywania były obfite. Sugeruje to, że dom nie był już używany jako miejsce zamieszkania, ale jako miejsce zgromadzeń wspólnotowych. Jednym z wyjaśnień tego traktowania jest to, że pomieszczenie było czczone jako miejsce zgromadzeń religijnych, domus-ecclesia lub kościół domowy, dla wspólnoty chrześcijańskiej. Jednak ta sugestia została skrytykowana przez kilku uczonych. W szczególności, tam gdzie wykopaliskowcy twierdzili, że znaleźli graffiti zawierające imię Piotra, inni znaleźli bardzo niewiele czytelnych napisów (Strange i Shanks, 1982). Inni zakwestionowali, czy przestrzeń ta to rzeczywiście pomieszczenie; wybrukowana podłoga, duża przestrzeń bez podpór i obecność miejsca do gotowania skłoniły niektórych do zauważenia, że są one bardziej zgodne z jeszcze jednym dziedzińcem. Wikipedia
linki
Mapa
informacje ze słownika
pierwotnie nazywany Szymonem (= Symeon, tzn. „słyszący”), bardzo powszechne żydowskie imię w Nowym Testamencie. Był synem Jony [Mt 16:17 ]. Jego matka nie jest nigdzie wymieniona w Piśmie Świętym. Miał młodszego brata o imieniu Andrzej, który pierwszy przyprowadził go do Jezusa [J 1:40 -42]. Jego rodzinnym miastem była Betsaidy, na zachodnim wybrzeżu Jeziora Galilejskiego, do którego należał także Filip. Tam wychowywał się nad brzegiem Jeziora Galilejskiego i był przeszkolony do zawodu rybaka. Jego ojciec prawdopodobnie zmarł, gdy był jeszcze młody, a on i jego brat byli wychowywani pod opieką Zebedeusza i jego żony Salome [Mt 27:56 ; Mk 15:40 ; 16:1]. Tam czterej młodzieńcy, Szymon, Andrzej, Jakub i Jan, spędzili swoje dzieciństwo i wczesną młodość w stałej wspólnocie. Szymon i jego brat z pewnością korzystali ze wszystkich zalet religijnego wychowania i wcześnie zostali zaznajomieni z Pismem Świętym oraz z wielkimi proroctwami dotyczącymi przyjścia Mesjasza. Prawdopodobnie nie mieli jednak żadnego specjalnego szkolenia w zakresie studiowania prawa pod kierunkiem jakiegoś rabina. Gdy Piotr pojawił się przed Sanhedrynem, wyglądał na „człowieka niewykształconego” [Dz 4:13 ].
„Szymon był Galilejczykiem i był nim całkowicie... Galilejczycy mieli wyraźny charakter. Mieli reputację niezależności i energii, która często przechodziła w burzliwość. Byli jednocześnie bardziej otwarci i przejrzyści niż ich bracia na południu. We wszystkich tych aspektach, w prostolinijności, porywczości, impulsywności i prostocie, Szymon był prawdziwym Galilejczykiem. Mówili specyficznym dialektem. Mieli trudności z dźwiękami gardłowymi i innymi, a ich wymowa była uważana za szorstką w Judei. Galilejski akcent towarzyszył Szymonowi przez całą jego karierę. Zdradził go jako naśladowcę Chrystusa, gdy stał w sali sądowej [Mk 14:70 ]. Zdradził jego narodowość i tych, którzy byli z nim związani w dniu Pięćdziesiątnicy [Dz 2:7 ].” Wydaje się, że Szymon był żonaty, zanim został apostołem. Wspomniana jest matka jego żony [Mt 8:14 ; Mk 1:30 ; Łk 4:38 ]. Prawdopodobnie towarzyszyła mu w jego podróżach misyjnych [1Kor 9:5 ]; por. [1P 5:13 ].
Wydaje się, że osiedlił się w Kafarnaum, gdy Chrystus rozpoczął swoją publiczną działalność i mógł mieć ponad trzydzieści lat. Jego dom był wystarczająco duży, aby dać schronienie jego bratu Andrzejowi, matce jego żony, a także Chrystusowi, który wydaje się, że mieszkał z nim [Mk 1:29 ; 1:36; 2:1], jak również jego własnej rodzinie. Wyglądało na to, że miał dwa piętra [Mk 2:4 ].
W Betabarze [R.V., (J 1:28 ), „Betania”], za Jordanem, Jan Chrzciciel świadczył o Jezusie jako „Baranku Bożym” [J 1:29 -36]. Andrzej i Jan usłyszeli to, poszli za Jezusem i pozostali z Nim tam, gdzie był. Byli przekonani, dzięki Jego łaskawym słowom i autorytetowi, z jakim mówił, że jest Mesjaszem [Łk 4:22 ; Mt 7:29 ]; a Andrzej poszedł i znalazł Szymona i przyprowadził go do Jezusa [J 1:41 ].
Jezus od razu rozpoznał Szymona i ogłosił, że odtąd będzie nazywany Kefas, aramejskie imię odpowiadające greckiemu Petros, co oznacza „masę skały oderwaną od żywej skały”. Aramejskie imię nie pojawia się ponownie, ale imię Piotr stopniowo wypiera stare imię Szymon, chociaż sam nasz Pan zawsze używa imienia Szymon, zwracając się do niego [Mt 17:25 ; Mk 14:37 ; Łk 22:31 ], por. [Łk 21:15 -17]. Nie jesteśmy informowani, jakie wrażenie wywarło pierwsze spotkanie z Jezusem na umyśle Szymona. Gdy spotykamy go ponownie, jest nad Jeziorem Galilejskim [Mt 4:18 -22]. Tam czwórka (Szymon i Andrzej, Jakub i Jan) miała nieudaną noc połowu ryb. Jezus pojawił się nagle i wchodząc do łodzi Szymona, kazał mu wypłynąć i zarzucić sieci. Zrobił to i otoczył wielką ilość ryb. To był wyraźnie cud dokonany na oczach Szymona. Zastraszony uczeń rzucił się do stóp Jezusa, wołając: „Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiekiem grzesznym” [Łk 5:8 ]. Jezus zwrócił się do niego zapewniającymi słowami: „Nie bój się” i ogłosił mu jego życiowe zadanie. Szymon natychmiast odpowiedział na wezwanie do zostania uczniem, a po tym znajdujemy go w stałej obecności naszego Pana.
Następnie zostaje powołany do rangi apostoła i staje się „rybakiem ludzi” [Mt 4:19 ] na burzliwych morzach świata ludzkiego życia [Mt 10:2 -4; Mk 3:13 -19; Łk 6:13 -16], i odgrywa coraz bardziej znaczącą rolę we wszystkich najważniejszych wydarzeniach z życia naszego Pana. To on wypowiada to słynne wyznanie wiary w Kafarnaum [J 6:66 -69], a następnie w Cezarei Filipowej [Mt 16:13 -20; Mk 8:27 -30; Łk 9:18 -20]. To wyznanie w Cezarei było niezwykle ważne, a nasz Pan w odpowiedzi użył tych pamiętnych słów: „Ty jesteś Piotr, a na tej skale zbuduję mój Kościół.”
„Od tego czasu” Jezus zaczął mówić o swoich cierpieniach. Piotr zganił go za to. Ale nasz Pan w odpowiedzi zganił Piotra, mówiąc do niego surowszymi słowami niż kiedykolwiek używał wobec innych swoich uczniów [Mt 16:21 -23; Mk 8:31 -33]. Pod koniec swojego krótkiego pobytu w Cezarei nasz Pan zabrał Piotra, Jakuba i Jana ze sobą na „wysoką górę osobno” i został przed nimi przemieniony. Piotr przy tej okazji, pod wrażeniem, jakie scena wywarła na jego umyśle, zawołał: „Panie, dobrze nam tu być: postawmy trzy namioty” [Mt 17:1 -9].
Po powrocie do Kafarnaum zbieracze podatku świątynnego (didrachma, pół świętego szekla), który każdy Izraelita od dwudziestego roku życia musiał płacić [Wj 30:15 ], przyszli do Piotra i przypomnieli mu, że Jezus go nie zapłacił [Mt 17:24 -27]. Nasz Pan polecił Piotrowi, aby poszedł i złowił rybę w jeziorze i wziął z jej ust dokładną kwotę potrzebną na podatek, tj. stater, czyli dwa półszekle. „Weź to,” powiedział nasz Pan, „i daj im za mnie i za ciebie.”
Gdy zbliżał się koniec, nasz Pan wysłał Piotra i Jana [Łk 22:7 -13] do miasta, aby przygotowali miejsce, gdzie miałby spożywać Paschę ze swoimi uczniami. Tam został uprzedzony o straszliwym grzechu, w który później wpadł [Łk 22:31 -34]. Towarzyszył naszemu Panu z sali gościnnej do ogrodu Getsemani [Łk 22:39 -46], do którego on i pozostali dwaj, którzy byli świadkami przemienienia, zostali wpuszczeni z naszym Panem, podczas gdy reszta została pozostawiona na zewnątrz. Tutaj przeszedł przez dziwne doświadczenie. Pod nagłym impulsem odciął ucho Malchusowi [Łk 22:47 -51], jednemu z oddziału, który wyszedł, aby pojmać Jezusa. Następnie następują sceny w sali sądowej [Łk 22:54 -61] i jego gorzki żal [Łk 22:62 ].
Znaleziony jest w towarzystwie Jana wcześnie rano w dniu zmartwychwstania. Odważnie wszedł do pustego grobu [J 20:1 -10] i zobaczył „płótna leżące osobno” [Łk 24:9 -12]. Jemu, pierwszemu z apostołów, nasz zmartwychwstały Pan objawił się, dając mu w ten sposób szczególny zaszczyt i pokazując, jak całkowicie został przywrócony do jego łaski [Łk 24:34 ; 1Kor 15:5 ]. Następnie czytamy o osobliwym spotkaniu naszego Pana z Piotrem na brzegu Jeziora Galilejskiego, gdzie trzykrotnie zapytał go: „Szymonie, synu Jonasza, czy miłujesz mnie?” [J 21:1 -19]. (Zobacz MIŁOŚĆ)
Po tej scenie nad jeziorem nie słyszymy nic o Piotrze, aż ponownie pojawia się z innymi przy wniebowstąpieniu [Dz 1:15 -26]. To on zaproponował, aby uzupełnić wakat spowodowany odstępstwem Judasza. Jest wybitny w dniu Pięćdziesiątnicy [Dz 2:14 -40]. Wydarzenia tego dnia „dopełniły zmiany w samym Piotrze, którą bolesna dyscyplina jego upadku i cały długi proces wcześniejszego szkolenia powoli dokonywały. Nie jest już więcej niewiarygodnym, zmiennym, pewnym siebie człowiekiem, zawsze wahającym się między pochopną odwagą a słabą bojaźliwością, ale stałym, zaufanym przewodnikiem i dyrektorem wspólnoty wierzących, nieustraszonym kaznodzieją Chrystusa w Jerozolimie i za granicą. A teraz, gdy rzeczywiście stał się Kefasem, prawie nic nie słyszymy o imieniu Szymon [tylko w (Dz 10:5 ; 10:32; 15:14)], a ostatecznie jest nam znany jako Piotr.”
Po cudzie przy bramie świątynnej [Dz 3:1 i dalej] rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, a Piotr został wtrącony do więzienia. Odważnie bronił siebie i swoich towarzyszy przed sądem rady [Dz 4:19 ; 4:20]. Nowy wybuch przemocy przeciwko chrześcijanom [Dz 5:17 -21] spowodował, że całe ciało apostołów zostało wtrącone do więzienia; ale w nocy zostali cudownie uwolnieni i rano znaleziono ich nauczających w świątyni. Po raz drugi Piotr bronił ich przed radą [Dz 5:29 -32], która „gdy wezwali apostołów i zbili ich, wypuścili ich.”
Nadszedł czas, aby Piotr opuścił Jerozolimę. Po pracy przez jakiś czas w Samarii, wrócił do Jerozolimy i złożył tam kościołowi relację z wyników swojej pracy [Dz 8:14 -25]. Tam pozostał przez pewien czas, podczas którego po raz pierwszy spotkał się z Pawłem od czasu jego nawrócenia [Dz 9:26 -30; Ga 1:18 ]. Opuszczając ponownie Jerozolimę, udał się w podróż misyjną do Liddy i Joppy [Dz 9:32 -43]. Następnie zostaje wezwany do otwarcia drzwi kościoła chrześcijańskiego dla pogan przez przyjęcie Korneliusza z Cezarei [Dz 10:1 i dalej].
Po pewnym czasie spędzonym w Cezarei wrócił do Jerozolimy [Dz 11:1 -18], gdzie bronił swojego postępowania w odniesieniu do pogan. Następnie słyszymy o jego wtrąceniu do więzienia przez Heroda Agryppę [Dz 12:1 -19]; ale w nocy anioł Pański otworzył bramy więzienia i wyszedł, znajdując schronienie w domu Marii.
Wziął udział w obradach rady w Jerozolimie [Dz 15:1 -31; Ga 2:1 -10] dotyczących relacji pogan z kościołem. Temat ten wzbudził nowe zainteresowanie w Antiochii i dla jego rozstrzygnięcia został przekazany do rady apostołów i starszych w Jerozolimie. Tam ponownie spotkali się Paweł i Piotr.
Nie mamy więcej wzmianki o Piotrze w Dziejach Apostolskich. Wydaje się, że zszedł do Antiochii po radzie w Jerozolimie i tam dopuścił się obłudy, za którą został surowo upomniany przez Pawła [Ga 2:11 -16], który „zganił go w twarz.”
Po tym wydaje się, że zaniósł Ewangelię na wschód i przez pewien czas pracował w Babilonie, nad Eufratem [1P 5:13 ]. Nie ma zadowalających dowodów na to, że kiedykolwiek był w Rzymie. Gdzie ani kiedy zmarł, nie jest pewne. Prawdopodobnie zmarł między 64 a 67 rokiem n.e.
EBD - Easton's Bible Dictionary